Rosół to tradycyjne polskie danie, które na naszych stołach gości z okazji różnych uroczystości i niedzielnych obiadów. Na specjalne okazje warto pokusić się o pewną alternatywę i przygotować rosół z kaczki.
Składniki:
- Porcja rosołowa z kaczki
- Szponder wołowy lub bulionetka wołowa
- Włoszczyzna: marchew, pietruszka, seler, natka pietruszki, pęczek lubczyku, cebula, por, sałata.
- Liść laurowy
- Ziele angielskie
- Jałowiec
- Kurkuma
- Kmin rzymski
- Chili
- Sól
- Pieprz
Do przygotowania zupy w pięciolitrowym garnku potrzebować będziemy ok. kilograma porcji rosołowej i 200-300g. mięsa wołowego (można zastąpić bulionetką). Jeżeli smak kaczki jest dla Was zbyt intensywny, można dodać także mięso drobiowe lub kostkę rosołową. Mięso wkładamy do zimnej wody. Gdy się gotuje, zbieramy małym sitkiem szumowiny, które pływają na powierzchni. Po 10 minutach od zagotowania wody zmniejszamy gaz i dodajemy włoszczyznę. Ja dodaję marchew, pietruszkę korzeń i natkę, pęczek lubczyku, seler, cebulę (konieczne opaloną na gazie) i kawałek sałaty. Takie gotowe zestawy z włoszczyzny znajdziecie w każdym sklepie. Na taki garnek dodaję jedno duże opakowanie. Jeżeli lubicie bardziej słodki smak – dodajcie więcej marchewek.
Do tak przyrządzonego wywaru dodajemy przyprawy. Tradycyjnie kilka listków laurowych, 5-10 ziaren ziela angielskiego, sól i pieprz. Jeżeli dodaliśmy kostkę rosołową – ostrożne z solą! Ja do swojego rosołu dodaję jeszcze kilka ziaren jałowca, który daje wyjątkowy aromat. Do rosołu z kaczki pasuje również kmin rzymski, który nada nieco orientalny charakter. Na koniec dodaję chili – jeśli lubicie mniej ostre dania, możecie ten krok pominąć.
Taki rosół gotuję na małym gazie 2-3 godziny. Ma powoli „pyrkać”, by każdy składnik oddał swój aromat. Gdy zbliżamy się do końca – czas spróbować naszą zupę. Jeśli jest zbyt wodnista, gotujmy jeszcze trochę bez przykrycia, by część odparowała. Jeśli wywar wydaje się zbyt intensywny, możemy rozcieńczyć i zagotować. Podajemy z makaronem lub kołdunami. Moja rodzina koniecznie na swoim talerzu chce mieć marchewkę. Gotowe danie możemy wzbogacić świeżą natką pietruszki. Smacznego!
P.S. z mięsa można przygotować farsz na krokiety.
MarcinChef.pl 
Dodaj komentarz